Deszcz - jak mi się zdawało - przestał na chwilę padać,
więc oderwałam się od pracy, wyłączyłam komputer i poszłam do sklepu.
meksykańskie kolory zamiast polskiego mroku :)
Indie to kraj, którego kolory tworzą przede wszystkim kobiety
W Ghanie pomagają w tym także mężczyźni
A miejsca takie jak miasta Argentyny,
Meksyku,
czy jemeńskie wioski są kolorowe nawet, gdy puste
Ha, okazuje
się, że nie trzeba jeździć ani do Afryki, ani do Ameryki, żeby zobaczyć prawdziwe
cuda natury.
żeby zobaczyć te różnokolorowe jeziora (czarne na pierwszym planie, zielone w głębi po lewej) pojechałam aż na indonezyjską wyspę Flores,
a dla spotkania z lawą tego wulkanu wybrałam się do Gwatemali
I pomyśleć, że nie chciało mi się wyruszyć w tę podróż. Wybierałam
się jak sójka za morze, a to że przeczekam deszcz, a to że najpierw rozwieszę
pranie. Na obiad wygrzebałam jakieś resztki z lodówki, żeby tylko nie opuszczać
ciepłego i jasnego domu i nie iść w ten styczniowy deszcz.
ta argentyńska, trochę sztuczna (bo spowodowana nie deszczem a wodospadem) tęcza nawet butów nie mogłaby wiązać tęczy nad Biedronką
W końcu
jednak zebrałam się w sobie i proszę jaka nagroda! A wniosek? Są dwa. Po
pierwsze – na pytanie: jechać czy nie jechać? zawsze lepiej odpowiedzieć:
jechać! A po drugie – nie tylko w Ghanie, ale i w Warszawie nie należy
wychodzić z domu bez aparatu fotograficznego. Niestety, mądry Polak po szkodzie
i zdjęć fantastycznego zjawiska Wam nie pokażę. Ale wyobrazicie sobie, prawda?
o, taka była - jak ta w Ushuaia - tylko około 17 razy wyraźniejsza
PS właśnie w radiowych wiadomościach mówią o dzisiejszej warszawskiej tęczy J
Oj, wyobrazimy sobie :).
OdpowiedzUsuń