środa, 8 stycznia 2014

Tęcza nad Biedronką


Deszcz -  jak mi się zdawało - przestał na chwilę padać, więc oderwałam się od pracy, wyłączyłam komputer i poszłam do sklepu.
meksykańskie kolory zamiast polskiego mroku :)


 Idę sobie, głowa schowana w kapturze (bo znów pada), wzrok wbity w ziemię, aż tu nagle… mokry asfalt pod stopami zalśnił mi wszystkimi kolorami tęczy.  Podnoszę więc oczy i co widzę? Na błękitnym niebie ponad Biedronką  wyrysowano idealny wielobarwny łuk. Ale jaki! Mówię Wam, jak żyję nie widziałam tak pięknej tęczy! Nie dość, że pokazała się niemal w całości, prawie od jednego do drugiego garnka ze złotem na końcach kolorowej wstęgi, to jeszcze jak intensywne były jej barwy. Nie polskie zupełnie, a raczej indyjskie albo ghańskie może…

Indie to kraj, którego kolory tworzą przede wszystkim kobiety
 
W Ghanie pomagają w tym także mężczyźni
 
A miejsca takie jak miasta Argentyny,
 
Meksyku,
 
czy jemeńskie wioski są kolorowe nawet, gdy puste
 
                Ha, okazuje się, że nie trzeba jeździć ani do Afryki, ani do Ameryki, żeby zobaczyć prawdziwe cuda natury.
żeby zobaczyć te różnokolorowe jeziora (czarne na pierwszym planie, zielone  w głębi po lewej) pojechałam aż na indonezyjską wyspę Flores,
 
a dla spotkania z lawą tego wulkanu wybrałam się do Gwatemali
 
 I pomyśleć, że nie chciało mi się wyruszyć w tę podróż. Wybierałam się jak sójka za morze, a to że przeczekam deszcz, a to że najpierw rozwieszę pranie. Na obiad wygrzebałam jakieś resztki z lodówki, żeby tylko nie opuszczać ciepłego i jasnego domu i nie iść w ten styczniowy deszcz.

ta argentyńska, trochę sztuczna (bo spowodowana nie deszczem a wodospadem) tęcza nawet butów nie mogłaby wiązać tęczy nad Biedronką
 
                W końcu jednak zebrałam się w sobie i proszę jaka nagroda! A wniosek? Są dwa. Po pierwsze – na pytanie: jechać czy nie jechać? zawsze lepiej odpowiedzieć: jechać! A po drugie – nie tylko w Ghanie, ale i w Warszawie nie należy wychodzić z domu bez aparatu fotograficznego. Niestety, mądry Polak po szkodzie i zdjęć fantastycznego zjawiska Wam nie pokażę. Ale wyobrazicie sobie, prawda?
o, taka była - jak ta w Ushuaia - tylko około 17 razy wyraźniejsza

PS właśnie w radiowych  wiadomościach mówią o dzisiejszej  warszawskiej tęczy J

1 komentarz: