poniedziałek, 30 marca 2020

KrajKuchnia - Czechy


Na hasło – danie czeskie, większość z nas z pewnością odpowie - smažený sýr.  Z potrawą tą zaprzyjaźniłam się wiele lat temu, kiedy moja mama z delegacji w Czechosłowacji przywiozła piękną lalkę w różowej piżamce i przepis na smażony ser. Polubiłam go od razu i lubię do dziś, choć teraz rzadko go robię.


Z tym większą przyjemnością postanowiłam zrobić sobie czeski smažený sýr. A żeby nie było tak zupełnie łatwo, przepis na sos tatarski – obowiązkowy przecież dodatek do sera – wzięłam z czeskiej strony inetrnetowej. Ponieważ wiedziałam, ogólnie rzecz biorąc, co w takim sosie powinno być, zrozumiałam czeską instrukcję bez większych problemów. Nie do końca byłam pewna, co znaczy „nakládane okurky”, ale uznałam, że muszą to być marynowane ogórki. I takie właśnie wzięłam. Oprócz nich do sosu potrzeba majonezu, cebuli i musztardy.


 Lák z okurek można dać podle chuti, więc uznałam, że u mnie taka chuć nie występuje i nie dałam.

Natomiast do smaženego sýra potrzeba żółtego sera oraz jajka i bułki tartej. 


Wykonanie dania jest banalnie proste, plaster sera trzeba obtoczyć w jajku i bułce, a potem usmażyć na patelni. I już.


W Pradze do sera na ogół podawane są jeszcze hranolky, czyli frytki. Ale ja ograniczyłam się do sera i sosu, który zrobiłam, mieszając majonez z posiekaną cebulą, ogórkami i odrobiną musztardy.


Wyszło dobre i bardzo wspomnieniogenne danie. Niby siedziałam w mojej kuchni, ale z każdym kęsem byłam coraz bardziej w pewnej kamienicy na Žižkovie…


I tak to w miłej atmosferze zakończyłam kolejny etap projektu KrajKuchnia – litera C już za nami. A co przed nami? Pięć państw na literę D. Niby mało, ale rozrzucone są te kraje po całym świecie, więc nudno nie będzie. Na początek Dania – zapraszam!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz