wtorek, 11 marca 2025

KrajKuchnia - Palau

 Palau to kraj bardzo daleki i bardzo nieznany. Prawdę mówiąc, o jego istnieniu dowiedziałam się dopiero, gdy KrajKuchnia dotarła do litery P.


Palau leży na Oceanie Spokojnym i najbliżej stamtąd do Filipin, ale też niezbyt blisko, bo 800 km. A wziąwszy pod uwagę, że według mapy Googla, żeby z Warszawy dotrzeć na Filipiny, trzeba maszerować 3249 godzin, to wychodzi, że Palau znajduje się na absolutnie totalnym końcu świata.

Ciekawi Was, co się jada w tak odległych stronach? Otóż sztandarowym daniem Palau jest potrawka z nietoperza owocowego. Jak podają źródła internetowe, dzięki owocowej diecie tego zwierzęcia, jego mięso jest słodziutkie i soczyste. W opisach dań z nietoperza podkreślono także, że na Palau nie zanotowano żadnego przypadku COVIDu, i że jedzenie nietoperzy jest zupełnie bezpieczne. Podeszłam do tych wszystkich rewelacji z pewnym dystansem i postanowiłam jednak poszukać jakiegoś innego dania.

No i znalazłam. Popularną przekąską palauańską (?) są tama, czyli racuchy. Nie jest to nic egzotycznego i może niektórzy poczuli się w tym momencie nieco rozczarowani, a nawet oszukani, ale prawda jest taka, że racuchy je się wszędzie. W Afryce, 

tu wytrawne racuchy benińskie, a tu pisałam o ghańskich racuchach

Azji, 

z dziurką, ale też racuchowate

Europie i jak się okazuje także w Oceanii.

Te rodem z Palau robi się z: mąki, cukru, jajek, mleka, proszku do pieczenia i esencji waniliowej.


 Najpierw trzeba roztrzepać jajka z mlekiem, 


potem dodać suche składniki, 


a na końcu smażyć racuchy w głębokim tłuszczu, nakładając je łyżką.


Początkowo trochę się dziwiłam, że nic nie ma o tym, by gotowe tama posypać cukrem albo posmarować jakimś lukrem, ale gdy spróbowałam pierwszego, wszystko stało się jasne. Cukru jest w nich tak dużo, że żadne dodatkowe posypki nie są potrzebne.



Tama najlepiej smakują zaraz po usmażeniu – cieplutkie, puszyste i słodkie są bardzo dobre.

Polecam i zapraszam na następne danie, tym razem prosto z Panamy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz