czwartek, 13 listopada 2014

Obiady czwartkowe

Moja stara poczciwa jabłonka spisała się w tym roku nie na medal, a na 2 lub 3 medale i dała nam tyle owoców, że nawet po obdarowaniu wszystkich znajomych, została mi cała skrzynka jabłek. Wymyślam więc co mogę, żeby zjadać je, nie nudząc się przy okazji.

te wszystkie kwiatki zamieniły się w jabłka


Dziś jabłkowy obiad z 3 dań.
Zupę zrobiłam z jabłek, cebuli oraz dyni.


Wszystko podsmażyłam z pachnącym cynamonem i papryką chilli, zalałam bulionem i zmiksowałam. Wyszła bardzo przyjemna zupa krem, taka delikatna, a jednocześnie pikantna. A jak jeszcze posypałam  gotowe danie startym serem z niebieską pleśnią, to już po prostu poezja!

Na drugie podałam bigos z jabłek. Robi się go właściwie tak samo jak normalny, tylko zamiast kapusty, należy do garnka wrzucić pokrojone w kostkę jabłka. A potem to już zależy od gatunku jabłek i gustu kucharza. Ja dodałam trochę przecieru pomidorowego, kiełbasę, cukier i pieprz, dużo pieprzu. Taki bigos najlepiej smakuje ze świeżym białym chlebem.

 
A kiedy już brzuchy były wypełnione i na twarzach biesiadników zaczęła malować się błogość, otworzyłam piekarnik i dom wypełnił się fantastycznym aromatem pieczonych jabłek. Wcześniej wydrążyłam je, wypełniłam rodzynkami, migdałami oraz miodem, zawinęłam w folię aluminiową.
 
I podczas, gdy my zajadaliśmy się zupą i bigosem, jabłka miękły i nasiąkały miodem. Po obiedzie zaś były gotowe, by uraczyć nas nie tylko zapachem, ale też wspaniałym smakiem. To danie szalenie proste, a przy tym takie pyszne… idealne na długie jesienno-zimowe wieczory, polecam!

2 komentarze:

  1. No, no... jak zwykle jesteś niesamowita. Podziwiam niezmiennie Twoje kulinarne wyczyny. Ja moje jabłka, którymi Natura obdarzyła mnie w tym roku szczególnie obficie, potraktowałam trochę bardziej zwyczajnie. Wszystkie zebrałam, obrałam, pokroiłam w cieniutkie paseczki i wysuszyłam w suszarce do grzybów. Powstały przepyszne jabłkowe czipsy... palce lizać. Na całą zimę do chrupania w długie zimowe wieczory.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czipsy jabłkowe też mam! Ale nie robiłam ich sama, tylko dostałam w prezencie :)

      Usuń