czwartek, 4 września 2025

Obiady czwartkowe

 Co by tu napisać o kolumbijskiej kuchni? Z pewnością nie odznacza się szczególnym wyrafinowaniem. Kolumbijczycy bardzo lubią fastfoody, mięso i frytki, co ma swoje odzwierciedlenie w ich sylwetkach.

restauracje na rynku w Salento

Natomiast warzyw, a zwłaszcza surowych, jest w ofercie gastronomicznej jak na lekarstwo.


Na szczęście w rejonach nadmorskich – a tam głównie byłam – je się dużo owoców morza, 

curry z owocami morza było pyszne

a zwłaszcza krewetek. 

spaghetti z krewetkami można zjeść w każdej restauracji

Tak jak u nas po plaży chodzą sprzedawcy lodów, tak nad Morzem Karaibskim spacerują producenci koktajlu z krewetek. 


Za niewielką kwotę można sobie kupić całkiem sporą porcję tego smakołyku. 


popularne jest też ceviche z krewetek

To w ogóle jest cecha kuchni kolumbijskiej – je się dużo i dania są obfite.

nie byłam bardzo głodna, więc zamówiłam przekąskę...
salchipapa składa się z parówek, frytek, sera, majonezu i ketchupu

Najpopularniejsze z nich to: arepas i patacones (po polsku powinnam napisać: arepy i patacony, ale to jakoś głupio brzmi). Te pierwsze to placki z mąki kukurydzianej, które rozcina się i faszeruje mięsem. Albo kurczakiem, bo w Kolumbii to są dwie różne rzeczy. 

te arepas będą z kurczakiem

nastawiona na zagranicznych turystów restauracja proponuje dwa dania wegetariańskie.
Jedno z nich to sałatka z kurczakiem

Patacones natomiast to placki z plantanów, czyli kulinarnej odmiany bananów. Można podawać je w towarzystwie różnych dodatków, czasem nawet bezmięsnych. W Parku Tayrona, po dotarciu do plaży, niedaleko znaku ostrzegającego przed kajmanami, 


jadłam bardzo dobre patacones w wersji wegetariańskiej.


Tam też piłam pierwszą micheladę. 


To bardzo popularny napój. Moja znajoma Kolumbijka twierdzi wręcz, że jeśli chcesz powiedzieć bez słów, że jesteś w Ameryce Łacińskiej, możesz po prostu pokazać, że pijesz micheladę. 


wersja luksusowa

Teoretycznie robi się ją na bazie piwa, ale ja dopiero za trzecim podejściem trafiłam na taką. 

obowiązkowa jest słono-pikantna obwódka wokół brzegu szklanki

Dwie pierwsze były zrobione z takich niskoprocentowych fabrycznych drinków w butelkach.


Popularnym napojem jest też lemoniada. I muszę przyznać, że Kolumbijczycy potrafią ją robić naprawdę wyśmienicie. 


Do wyboru zazwyczaj jest wiele rodzajów, od zwykłej limonkowej, przez kawową


 po lemoniadę z liści koki.


Do ciekawostek kulinarnych, które odkryłam podczas podróży należy niewątpliwie zaliczyć ser nadziewany kajmakiem. 


Kajmak to w ogóle słodycz narodowa i w sklepach z pamiątkami zajmuje główne miejsce. 

kajmak w kubeczku i w postaci kulek z dodatkiem figi

Nadzianie nim lekko słonawego, podobnego w konsystencji do oscypka sera, to pomysł odważny. Nie każdemu się spodoba, ale mnie zasmakował.

Niezły był też pstrąg – tradycyjne danie w regionie kawowym, Eje cafetero. 


No i dobre były ruskie pierogi, które jadłam w Cartagenie!

polska restauracja w Cartagenie

Przypadkiem trafiłam na restaurację, która w swoim menu miała dział „dania polskie”. Były tam pierogi, schabowy, gołąbki. W pierwszym momencie nie chciałam nic z tego zamawiać, no bo przecież nie po to jadę przez pół świata, żeby jeść polskie jedzenie. Ale absolutnie wszyscy, którym wysłałam zdjęcie tej restauracji, pytali, jak smakują pierogi. Więc uległam i drugiego dnia poszłam na pierogi. Spodziewałam się jakiejś wariacji na temat, a tymczasem dostałam najprawdziwsze, nadziewane twarogiem i ziemniakami i okraszone cebulką ruskie pierogi. 


Okazało się, że właścicielką restauracji jest Polka, która przywozi prawdziwy biały ser z USA.

zachęta do podróży do Polski

 Porozmawiałyśmy chwilę i teraz już wiem, że w Kolumbii nie tylko nie ma twarogu, ale też ziemniaki są inne (dlatego tam nie da się robić pyz i kopytek). Nawet mąkę trzeba przywozić, bo niby jest pszenna, a jednak różni się od naszej. Nie bez powodu w różnych miejscach na świecie jada się inne potrawy…

chuzo desgranado - ulubione danie studentów w Baranquilli - 
dużo frytek i dodatkowo posypka z prażynek ziemniaczanych

I tą odkrywczą myślą żegnam się z Wami do następnego razu 😊

restauracje w Salento

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz