sobota, 5 listopada 2022

KrajKuchnia - Mauritius

 W smętny listopadowy dzień dobrze dodać życiu trochę kolorów. Zajmowanie się Mauritiusem nadaje się do tego idealnie. Już samo patrzenie na maurytyjską flagę rozwiewa szare tumany.


Oglądanie zdjęć, które proponuje internetowa wyszukiwarka, gdy wpiszemy do niej „Mauritius” też jest bardzo przyjemne i pozytywnie nastawia człowieka do zupełnie nieznanego mu kraju, leżącego gdzieś hen na Oceanie Indyjskim.

Z takim dobrym nastawieniem można się zabrać za robienie maurytyjskiej potrawy. Po krótkich poszukiwaniach w sieci wybór padł na krewetki w curry z ogórkowym reliszem (gdyby ktoś miał wątpliwości, to - jak podaje słownik - relisz jest gęstym aromatycznym sosem ze świeżych warzyw). 

Do sporządzenia tego dania potrzebne są: krewetki, madras curry, kolendra (w proszku i w listkach), chili, ogórek, szczypiorek, sos rybny, olej sezamowy i sok z cytryny. 


Najpierw trzeba zamarynować krewetki. W tym celu mieszamy curry, sproszkowaną kolendrę, posiekane chili i olej. W takiej zalewie trzymamy krewetki przez godzinę w lodówce.


To akurat czas na zrobienie reliszu. Kroimy ogórki na półplasterki, wkładamy do miseczki i zalewamy olejem sezamowym, sosem rybnym i sokiem z cytryny. Potem dosypujemy posiekany szczypiorek, chili i listki kolendry. Wszystko razem mieszamy i wstawiamy do lodówki.


Kiedy skończy się godzinny pobyt krewetek w lodówce, rozgrzewamy patelnię i smażymy je do zaróżowienia.


I właściwie to koniec. Trzeba jeszcze tylko wyjąć relisz z lodówki i podać wszystko razem.


Jak smakuje maurytyjskie danie? Krewetki są po prostu bardzo dobre. Natomiast relisz jest rewelacyjny! Tak mi zasmakował, że zaraz pobiegłam do sklepu, dokupiłam więcej ogórków i zrobiłam kolejną porcję.

I teraz, zajadając się maurytyjskim reliszem, zapraszam Was na kolejny odcinek KrajKuchni. Będzie o Meksyku 😊


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz