środa, 21 sierpnia 2019

Centrum Heydara Alijewa w Baku


Jednym z najbardziej zdumiewających miejsc w Baku jest Centrum Heydara Alijewa.


Budynku stworzonego przez znaną architektkę, Zahę Hadid, ludzkie słowo nie opisze, więc nie będę nawet próbowała. Lepiej pokażę Wam kilka zdjęć, choć mam świadomość, że i one nie oddają w pełni niesamowitości tej budowli. Trzeba ją po prostu zobaczyć osobiście. 




Poczuć się członkiem stacji kosmicznej, dostać ślepoty śnieżnej, chodząc po palonej słońcem bieli, 


pozachodzić w głowę, co też robią tu u licha te kolorowe ślimaki i króliki.




A potem – choć bilet jest dość drogi – koniecznie trzeba wejść do środka.

na zewnątrz można obejrzeć ciekawą wystawę fotografii, ale słońce paliło tak okrutnie, że nie dałam rady zobaczyć wszystkich zdjęć

Centrum Heydara Alijewa jest największą przestrzenią wystawienniczą Baku. Na stałe mieści się tu – kosmiczna w formie – wystawa poświęcona życiu poprzedniego (i ojca obecnego) prezydenta Azerbejdżanu.


Cała reszta budynku przeznaczona jest na wystawy czasowe. Ja miałam okazję obejrzeć między innymi skarby gruzińskich muzeów


 oraz przepiękną kolekcję lalek.

lalki przedstawiające znane postaci historyczne...

i literackie były naprawdę wspaniałe

i muszę Wam się przyznać, że im jestem starsza, tym bardziej chciałabym zrobić coś takiego - pięknego, bogatego w szczegóły, pracochłonnego i budzącego zachwyt, choć niekoniecznie pożytecznego i praktycznego

Wystawy były naprawdę ciekawe, ale równie interesujące było samo spacerowanie po wnętrzach budynku. Właściwie to jest tu tylko jedno, fantastycznie powyginane i poskręcane pomieszczenie. 



I nawet schody nie są zwyczajne – wypływają ze ściany, stanowiąc jakby jej fałdy.


Zwiedzanie Centrum wzbogaciło też moją wiedzę o ciekawych obiektach usytuowanych w różnych częściach Baku i innych miast. 

tak wyglądał Plac Flagi (o którym pisałam poprzednio), gdy jeszcze była na nim flaga. A w prawym górnym rogu takie nakrapiane coś to lotnisko

Obejrzawszy wystawę miniatur azerbejdżańskich budowli, przekonałam się, że jeszcze dużo nie widziałam. Co gorsze, niektórych z tych budynków nie zdążę podczas tej wizyty zobaczyć.
No cóż, trzeba będzie przyjechać do Baku jeszcze raz!


1 komentarz: