wtorek, 7 sierpnia 2018

Wielki Mur Chiński


Być w Chinach i nie wiedzieć Wielkiego Muru? Absolutnie wykluczone! Jednak tyle się nasłuchałam przed wyjazdem opowieści o tłumach jak na Marszałkowskiej, o zatruwających życie sprzedawcach pamiątek, o przekształceniu Muru z zacnego zabytku w turystyczny lunapark, że trochę obawiałam się tej wizyty.

o, tego się bałam. Na szczęście to zdjęcie zrobiłam nie na Murze a w sklepie z pamiątkami w Pekinie

czwartek, 2 sierpnia 2018

Obiady czwartkowe


W zeszłym tygodniu pisałam o chińskich śniadaniach, więc właściwie dziś powinny być obiady. Ponieważ jednak będąc w Pekinie, obiady jadałam wieczorami, opowiem Wam najpierw o przekąskach, które stanowiły moje wyżywienie w ciągu dnia.