To, czy dany kraj trafi na listę moich ulubionych, zależy między innymi od tego, jak czuję się w nim w japonkach i nieco złachanych spodniach. Pamiętam, że będąc w Meksyku, w pewnym momencie pomyślałam, że powinnam się jakoś porządniej ubrać. A na przykład w Indiach albo Beninie zawsze czuję się na miejscu i to mi się bardzo podoba.
![]() |
Santa Marta w Kolumbii |