poniedziałek, 31 października 2016

Pożegnanie z Japonią

To będzie już ostatni rozdział opowieści o Japonii. Zasiedziałam się trochę w tym kraju, a przecież świat jest wielki i tyle w nim fascynujących miejsc wciąż jeszcze czekających na odkrycie. Moje myśli zaczynają zatem odpływać ku kolejnym wyprawom, ale na pożegnanie jeszcze raz przejrzałam zdjęcia i wybrałam to, co wydaje mi się ciekawe, a do tej pory nie zostało wspomniane.

piątek, 28 października 2016

środa, 26 października 2016

Czy Japonia jest droga?

Japonia to drogi kraj. Wie to każde dziecko, wiedziałam i ja. Przez wiele lat, choć podróżowałam po całym świecie, to Kraj Kwitnącej Wiśni omijałam szerokim łukiem, tkwiąc w przekonaniu, że mnie nie stać. 

wtorek, 25 października 2016

czwartek, 20 października 2016

Obiady czwartkowe

Zasadniczo o kuchni japońskiej napisałam już wszystko co wiem, ale przeglądając zdjęcia, znalazłam parę potraw, o których z różnych przyczyn do tej pory jeszcze nie opowiadałam. Na przykład o tych lodach zupełnie zapomniałam. 

wtorek, 18 października 2016

Same dziwy

Nieobytego z Japonią Europejczyka dziwi w tym kraju wiele. Jedne rzeczy zaskakują nowoczesnością, inne są tak pomysłowe i praktyczne, że człowiek zachodzi w głowę, dlaczego u nas tak nie robimy. A czasami napotyka się coś, co po prostu bardzo się różni od rzeczy, do których się przywykło.

na placu budowy też może być przyjemnie

sobota, 15 października 2016

Kioto cz. 3

Opisałam już najważniejsze zabytki, które widziałam w Kioto, ale przecież nie samymi świątyniami i zamkami żyje człowiek. Więc dziś opowiem o miejscach może mniej dostojnych, ale również wartych odwiedzenia.
Pierwszym miejscem, które w ogóle zobaczyłam w Kioto, a które w przewodniku opisane jest jako atrakcja turystyczna, to dworzec kolejowy.